2019-10-26 20:04  -  KKS Spójnia Zebrzydowice

Zebrzydowice - Goleszów

Zebrzydowice - Goleszów
Herb klubu KKS Spójnia Zebrzydowice

KKS Spójnia Zebrzydowice

vs

5

:

2

Z impetem piłkarze Spójni sobotnie starcie rozpoczęli. Już po niespełna kwadransie za sprawą Grzegorza Kopca wyszli na prowadzenie. Okazji w kolejnych minutach stworzyli sobie co niemiara. Wynik niejako o tym zaświadcza. W 35. minucie, kiedy hat-tricka skompletował Konrad Bukowczan, goleszowianie do odrobienia mieli... 4 gole. W 38. minucie piłka wpadła po raz kolejny do siatki LKS-u, ale arbiter zaordynował rzut karny. Ten zaprzepaścił Kopiec i... zapoczątkował tym niemoc Spójni. Zarówno w końcowych fragmentach tej połowy, jak i na wstępie rewanżowej miejscowi winni bezradnych piłkarz beniaminka „okręgówki” skarcić...
Goście poczuli tymczasem, że przeciwnik w ofensywie stracił rezon, rzucając się do odrabiania strat. Jan Parchański po dwakroć skapitulował, najpierw po uderzeniu Kamila Szajtera, kilka chwil później Adriana Czudka. To w naturalny sposób doprowadziło do nerwowości po stronie ekipy z Zebrzydowic. Dopiero niezawodny dziś Bukowczan w 86. minucie postawił pieczęć na mimo wszystko efektownym sukcesie swojego zespołu. Druga połowa była w naszym wydaniu taką, którą powinniśmy zapomnieć. To naprawdę sztuka nie wygrać takiego meczu bardzo, bardzo wysoko. Zamiast mocno podreperować sobie bilans bramkowy zdobywamy w nim „tylko” 5 goli i doprowadzamy do niepotrzebnych nerwów klaruje opiekun gospodarzy Grzegorz Sodzawiczny.
Koniecznym jest odnotowanie tego, iż beniaminek do Zebrzydowic zawitał dziś w składzie ledwie 11-osobowym. Awaryjnie za kontuzjowanego Piotra Felisa między słupkami wystąpił Ireneusz Trojanowski. Doświadczony bramkarz uchronił zespół trenera Grzegorza Wisełki przed porażką kompromitujących rozmiarów.

"sportowebeskidy.pl" 

Dane meczowe:

Data rozgrywek:
2019-10-26 15:00
Gospodarze:
KKS Spójnia Zebrzydowice
Goście: